Hej,

Z pewnych dla mnie źródeł wiem, że istnieje spora szansa na otworzenie przez Sklep BOLTER miejsca, w którym będziecie mogli grać w wasze ulubione gry ;)

Nie mamy na myśli piętra nad sklepem, ale osobny lokal i to w dość atrakcyjnym miejscu.

Po co pisze tego posta? Z przyczyn bardzo prostych...
Ponieważ lokal musiałby utrzymać się sam z siebie, więc nie może być miejscem darmowym.

:gora: Powyżej znajdziecie przykładowe stawki miesięczne. Kliknijcie na tą, która nie byłby dla was problemem. :gora:

Mimo, że lokal możemy mieć w każdej chwili, całą sprawę potraktuje HIPOTETYCZNIE, bo nie chcemy, żeby ktoś później powiedział, że nie dotrzymujemy słowa... Kiedyś obiecaliśmy wam Wieczory Weteranów i funkcjonują one bez przerwy do dziś. Jeśli się dogadamy i będziemy konsekwentni - my i wy - to może wyjść z tego coś fajnego ;)

JEŚLI NIE MA ANKIETY TO MUSICIE PARĘ RAZY WEJŚĆ/WYJŚĆ Z TEGO TEMATU, AŻ SIĘ POJAWI ;)

Na co by szły moje składki?
Na początku na czynsz i media (woda/prąd). Nadwyżka na kolejne makiety/stoły oraz na nagrody turniejowe :cool:

Ile godzin grania miałbym w ramach składki?
Tyle ile by się udało wam zorganizować. Co mam na myśli? Kilka osób (obsługa Boltera/zaufane osoby)
miałyby klucz do lokalu. Jeśli namówicie je na posiedzenie z wami to właśnie jest wasz czas. Żeby nie było, że przez cały miesiąc nikt nie ma czasu to na pewno będą dni kiedy zawsze będzie otwarte (prawdopodobnym jest, że przeniesiemy tam Wieczory Weteranów)

Rzadko mam czas i wolałbym płacić wejściówkę. Da radę?
Jasne. Podejrzewam, że koszt byłby 5zł, a młodzież podstawówkowa/gimnazjalna 2zł. Oczywiście podstawą do wyznaczenie ostatecznej kwoty będzie przyjęta stawka miesięczna.

Czy w lokalu będzie można tylko grać?
Myślimy nad zorganizowaniem jednego dużego stołu do malowanie (lepsze oświetlenie) i robienia ewentualnych makiet.
Na życzenie będzie można organizować turnieje i imprezy okolicznościowe (a czemu by nie).

Jak będzie wyposażona sala?
Jeśli miejsce pozwoli to będę sugerował wstawienie 10 większych stołów z odpowiednią ilością makiet. Jeśli pomysł chwyci z czasem będą pojawiać się stoły tematyczne. Być może za dodatkową opłatą będzie można wynająć szafkę do przechowywania swoich rzeczy pomiędzy spotkaniami. Z czasem jako sklep pomyślimy o możliwości kupowania jedzenie i picia.

Czy możemy jakoś pomóc?
Jasne... przede wszystkim korzystając z lokalu, a po drugie na początku może być konieczna pomoc przy tworzeniu makiet. Niektórych z was poprosimy o bycie gospodarzami lokalu (damy klucz do ręki). Będą wiązać się z tym drobne obowiązki i pomyślimy też o swoistego rodzaju gratyfikacjach ;)

Tyle wstępu...
Poniżej zadawajcie konkretne pytania i podsuwajcie pomysły... inna radosna twórczość będzie kasowana :killer: