W związku ze zmianą forum od poniedziałku dodawanie nowych postow będzie zablokowane. Zapraszam do rejestracji na nowym forum
WARGAMING WROCŁAW
Ponieważ dotarło do mnie pytanie ws. Infinity udzielę odpowiedzi publicznej. Materiały dotyczące tej gry w wersji polskojęzycznej dostępne są pod adresem:
http://www.mayasphere.net/infinity_POL/
W szczególności zasady do nowej edycji (po angielsku i polsku) dostępne są tutaj:
Addendum (ENG)
Nowe zasady (ENG)
Nowe zasady (PL)
Nowe znaczniki
Skrót zasad (PL)
Tabela nowych broni (ENG)
Tabela nowych broni (PL)
Zasady 2 edycja (ENG)
Zasady 2ed. (PL) - wersja robocza!
Znaczniki z dodatku Human Sphere
Znaczniki i wzorniki
Miłej lektury...
Offline
Zainteresowałem się ostatnio Infinity i urzekła mnie jego skirmishowość, klimat oraz modele PanOceanii. Jednak zanim zacznę przepuszczać ciężkie pieniądze na kilka figurek, chciałbym dowiedzieć się od osób grających w ten system (po sygnaturach widać, że jest kilka takich osób na forum) jak popularny on jest we Wro, co sądzą o zasadach i miodności systemu. A także czy starter 6 figurek wystarczy już na grę czy trzeba dobić do sugerowanej liczebności wojsk ze strony Infinity?
Offline
To ja może od końca zacznę odpowiadać.
Starter, w zupełności wystarczy do gry. W zasadzie, zazwyczaj pozbawiony on jest ciężkiej broni i Hakera, ale bez tego da się przeżyć, a do nauki grania starter jest idealny. Drużyna ze startera, to nie jakiś tam patrol na minimalne punkty, ale dobrze dobrana jednostka, którą spokojnie da się wygrać. Oczywiście, w miarę nabywania doświadczenia i obycia z grą, dochodzi nam możliwość dokładania specjalistów, lub podmieniania ich za podstawowe jednostki, ale to standard w bitewniakach.
Jeśli chodzi o ilość graczy, to wiem, że w "Ogrynie" (sklep Feniks) często się grywa w Infinity, tam też można spokojnie nabyć figurki do tego systemu. Nie znam jednak dokładnej liczby graczy na Wrocław, przewiduję, ze jest tak jak z Warmachiną czy Flames of War, figurki ma wielu, ale nie wielu grywa bo myślą, że nikt w to nie gra.
Na koniec pozostawiłem sprawę klimatu i miodności.
Wojna frakcji w Infinity dzieje się w niedalekiej przyszłości. Wygląd figurek, ich wykonanie i klimat przywodzą czasem na myśl Mangę, lub francuski komiks, ale nie obawiaj się, nie ma tam wielkookich księżniczek z warkoczami do kostek i innych takich. Modele są względnie niewielkie i filigranowe, przywodzą na myśl Confrontation lub Hell Dorado. Są pieczołowicie i starannie wyrzeźbione, ich malowanie jest trudne, ale satysfakcjonujące.
Sama rozgrywka jest bardzo ciekawa, umiejscowił bym mechanikę w jednym pudle z takimi grami jak Warzone, czy Starship Troopers. Jest więc mnóstwo taktyki, spora ilość jednostek, kombinowanie z wykorzystaniem lekarzy, hakerów, sniperów i maszyn bojowych. Terenem działań zazwyczaj jest bardzo gęsto zastawiony makietami stół. Metropolie, przypominają to, co widzieliśmy na filmie Łowca Androidów (zresztą klimat gry jest mocno Cyberpunkowy) wysokie budynki, wąskie ulice, doki pełne kontenerów. Generalnie dużo budynków, najczęściej zamkniętych (walki toczą się na ulicach, a w domach mieszkają ludzie, którzy też mogą mieć broń, więc po co tam włazić). Ale miasto to nie jedyny teren działań. Mamy całą Ziemię do dyspozycji, oraz stacje kosmiczne, gdzie też można prowadzić bitwy na małe punkty.
Offline
A takie pytanie: W spisie frakcji, na końcu jest rozpiska z podziałem frakcji na jeszcze mniejsze, np. PanOceania na Shock army of Acontecimento i Neoterran Capitaline Army. Przechodząc do pytania - czy grając starterem Acontecimento, wystawię gwardię szwajcarską z Neoterrańskiej armii, zgasną wszystkie światła i coś wyżre mi serce? W sensie czy jest to poważna zasada wprowadzająca jakiś balans, czy też w grze nie turniejowej nie ma to wielkiego znaczenia i mogę mieszać oddziały? Bo faktycznie jara mnie starter Acontecimento ale również sporo modeli z pozostałych podfrakcji.
Offline
Hejka
Sprawa w przypadku pod-frakcji głównie skupia się na dostępności i liczności modeli, które mogą być użyte w danej armii. Żadnych dodatkowych specjalnych zasad nie pamiętam, ale też nie mam książki pod ręką (muszę dopiero sobie dokupić podręczniki).
Ja osobiście mam prawie wszystkie modele, jakie wyszły do Yu Jin. Stąd mogę się wystawiać również na podfrakcje... ...ot po prostu infinitka ma naprawdę ładne modele
Offline
Jeżeli udałoby się rozkręcić Infinity to znalazłem na innym forum linka do niezłego opracowania zasad prowadzenia kampanii. Gdyby znaleźli się chętni to można by się zastanowić.
https://docs.google.com/Doc?id=dcrjfhj6_33dftj7b7k
Offline