W związku ze zmianą forum od poniedziałku dodawanie nowych postow będzie zablokowane. Zapraszam do rejestracji na nowym forum
WARGAMING WROCŁAW
Riddle me this... Riddle me that
klik
Już czekam na grudzień 2012
Offline
Haha mali klingonie pod jednym dachem z Gandalfem (brodatym Magneto)
Kurcze cały rok czekania! : /
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Ale klimat zapowiada się niesamowicie
Offline
Obczajcie to
http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,1144 … macja.html
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Kolejny vblog
Pokazali miasto Dali, dom Beorna i powiedzmy Radagasta
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Peter Jackson ogłosił, że będą 3 części Hobbita
Ja tam się cieszę... i GW pewnie też
Reszta świata marudzi... że za długie jak na taką cienką książkę i że kasa... kasa... kasa
Offline
I bardzo dobrze, jest szansa, że dzięki temu nie będzie sporo powycinane jak to miało miejsce w i tak już przydługich częściach LotRa.
Ja tam lubię zarówno książkę jak i film oglądałem/czytałem po kilka razy, więc i trzy części Hobbita z chęcią zobaczę.
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Offline
Jestem zaraz po maratonie Lotra.
Cała noc spędzona w kinie na pewno zostanie na długo w mej pamięci...
Bądź co bądź te 12 godzin obfitowało w przeróżnej maści wydarzenia.
No ale filmy były najważniejsze i teraz jestem gotów by wchłonąć Hobbita, czy też jego najnowsze zapowiedzi.
Offline
Podtrzymuję to wypowiedź Izwora. Nic tylko czekać na Hobbita.
Offline
Klingonie ciąg dalszy :
Obelix w środku + jacyś obszarpańcy :
Kastety of Doom i ostrze of Doom :
To ma być Krasnolud? wtf?!
Karny k...as dla pana Jacksona.
"Hobbit - czyli po flaszkę z menelami i z powrotem"
Offline
Ty chyba nigdy Klingona nie wiedziałeś.
Offline
Jeśli mówisz o Klingonach z TOS rzeczywiście wyglądali inaczej. Ale oni o tym nie rozmawiają ; )
"Krasnoludy" z pierwszego zdjęcia (rok 2012) wygląda jak Klingonie z roku 1987 (25 lat temu) z minimalnymi, drobnymi różnicami. Pozostali to jacyś xenos-menele do odstrzału.
Ostatnio edytowany przez Xyxel (2012-09-12 09:26:54)
Offline
A gdzie ty widzisz grzebienie kostne u tych panów po lewej?
Offline
No tak wystarczy zmienić czoło i mamy nowy i świeży pomysł...
Kto nie zna TNG (młodsi widzowie) ten będzie zachwycony tą oryginalnością.
Kiedyś się smiałem, że Klingonie to takie "krasonludy w kosmosie". Los ze mnie zadrwił...
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Nakręć lepsze Xyxel... pewnie dla Ciebie krasnoludy to zaplute i śmierdzące karykatury z Warhammera... No chociaż gdyby GW robiło te modele ... ooops... no przecież będzie robić
Offline
Ja przepraszam, ale krasnoludy w Hobbicie to była banda obszarpańców bez domu.
I tak, bardzo mi się podobają. Nie wiem czy zniosę tylko widok Watsona jako Bilbo. Chociaż może i tak, ma taką twarz poczciwca - idealny hobbit
Offline
Nakreć lepsze, nakręć. Nie umiem lepiej i nie mam milionów dolarów na to. Ale nie trzeba tego żeby widzieć, że wyglądają jak rozczochrane melele wylazłe z barłoga i wyruszające po flaszkę (to nie to samo co krasonuldy bez domu imo).
Już chyba wspominałem, że dobrze zrobione krasonludy były w lotrze, e? A jeśli mowa o GW to figurki krasonludów wyglądają jak ideał przy tym czymś z filmu Hobbit.
Okulary 3D też są "krasonuldzie" bo toporne i kanciaste!
Trolle powiedzmy, że mogą być
Smauga nie znalazłem.
Ostatnio edytowany przez Xyxel (2012-09-12 10:23:27)
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Xyxel napisał:
Smauga nie znalazłem.
Bo nie ma... będzie tylko jakieś mignięcie i głos (może animacja w ... sensie klasyczna)...
No i mam nadzieję, że nie pójdziesz do kina (bo a nuż koleś nakręci kolejny film za Twoje pieniądze), albo sobie załatwisz wersję reżyserską bez krasnoludów
Offline
@Xyxel: pokaż swoje oburzenie krasnoludami tym że nie zapłacisz za oglądanie takich krasnali - nie idź do kina.
Offline
Szklanka jest w połowie pełna. My Polacy umiemy robić lepiej.
Dwa Krasnoludy z Wiedźmina vs Krasonlud z hamerykańskiego Hobbita :
vs
Nie mam więcej pytań wysoki sądzie.
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Rozumiem, że smok z Wiedzmina też dla Ciebie będzie lepszy niż z Hobbita
Poza tym widać, że powinieneś odświeżyć sobie Tolkiena kolego i poczytać o krasnoludach w tym świecie, a nie porównywać do Wiedźmina czy Warhammera
Offline
Haha smoka z Wiedźmina i "elfy" litościwie przemilczmy
Offline
Nie hamerykańskie, tylko nowozelandzkie
Offline
Każdy szanujący się Krasnolud to obchlejus jakich mało, to jest jeden z "największych uroków" tej nacji Te z Hobbickiego trailera bardzo mi się podobają.
Ostatnio edytowany przez KvaNfield (2012-09-12 12:54:18)
Offline
Riddle me this... Riddle me that
KvaNfield napisał:
Każdy szanujący się Krasnolud to obchlejus jakich mało.
Wyobraź sobie, że tylko w Warhammerze i Wiedźminie... w innych książkach to poważni panowie
U Tolkiena krasnoludy w Hobbicie to niedorostki, które jeszcze nie zasłużyły na posiadanie żony oraz na osiedlenie sie na stałe w sztolniach/warowniach. To tacy chuligani co muszą się wyszaleć i nabrać doświadczenia życiowego
I stąd właśnie taka, a nie inna charakteryzacja... oczywiście nie mówimy tu o Thorinie, bo ten już to ma za sobą
Offline
Po za tym zważ że nie sa to obdartusy tylko krasnoludy które wyruszają na wybrawę. Poczytajcie sobie więcej na temat kultury krasnoludzkiej u Tolkiena.
Offline
Z tego co pamiętam, to strumienie piwa pojawiają się też u Tolkina. Więcej dumy mają tam krasnoludy, ale to nie znaczy że przestali doceniać zbawienne skutki mocniejszych trunków. Szczególnie w ilości dość powalającej typowego śmiertelnika
Ostatnio edytowany przez KvaNfield (2012-09-12 14:07:14)
Offline
Myśmy w Widźminie mieli Paździocha, dla tego wszelkie superprodukcje tego typu mam pod sobą!
Offline
Riddle me this... Riddle me that
KvaNfield napisał:
Z tego co pamiętam, to strumienie piwa pojawiają się też u Tolkina
To chyba miałeś wersję reżyserską książki
Chyba, że pomyliłeś z hobbitami
Offline
A ja sądzę że jesteście gatunkowcami - jesteście uprzedzeni do Krasnoludów i korzystacie z krzywdzących ich stereotypów.
Wpis na ma celu naświetlić bez sens tej dyskusji.
Ostatnio edytowany przez Asar (2012-09-12 15:37:45)
Offline
Nie wiem czy można sensownie mówić o uprzedzeniu względem czegoś nieistniejącego w rzeczywistości. To raczej bliżej nieukierunkowany hejt przeciwko artefaktom wzorowanym na wyobrażeniach odbiegających od Waszych. Czy dyskusja dalej dotyczy filmu?
Offline
Asar napisał:
A ja sądzę że jesteście gatunkowcami - jesteście uprzedzeni do Krasnoludów i korzystacie z krzywdzących ich stereotypów.
Ja tam do niczego nie jestem uprzedzony, a w najmniejszym stopniu do krasnoludów
Wracając do meritum dyskusji, krasnale z trailera są fajne jak i sam filmik. Na pewno pójdę na to do kina, i po tym co pokazują widzę że się raczej nie zawiodę.
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Nowy trailer co wymiata:
klik
Radagast rządzi
Offline
Przez ostatni tydzień słuchałem audiobooka Hobbita po angielsku, aby sobie odświeżyć przygodę Bilba.
Powiem tyle... nie mogę się doczekać, zapowiada się świetnie.
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Specjalnie dla Xyxela zamieszczam nowy trailer do Hobbita... Krasnoludy prawie jak w Wiedźminie:
http://www.youtube.com/watch?v=KMPQ-msB … r_embedded
Offline
Jeśli weźmiemy pod mianownik budżety obu filmów (kilkadziesiąt dolarów vs milionów) to mamy w tym linku lepsze krasnoludy od tych Jacksona (bez przerysowanych komiksowo brzuchów, nochalów, kudłów, itd.)
Hehe w Wiedźminie były lepsze ; )
Ostatnio edytowany przez Xyxel (2012-09-23 18:01:34)
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Xyxel napisał:
Hehe w Wiedźminie były lepsze ; )
True... a budżet Wiedźmina pewnie był niższy
Offline
Trochę w temacie, trochę nie...
W ramach przygotowań do filmowego Hobbita obejrzałem sobie ciekawy krótkometrażowy film,
o którego istnieniu nie miałem do wczoraj pojęcia.
Gorąco polecam tym, co nie mieli okazji go zobaczyć:
Hunt for Gollum
Jest trochę akcji, kawałek fabuły no i jak (podobno) niskobudżetową produkcję bardzo ładne wykonanie.
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Filmik daje radę... szczególnie jak na produkcję fanowską
Offline
Daty premier filmu "Hobbit" według krajów (wiarygodny portal) :
http://www.imdb.com/title/tt0903624/releaseinfo
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Oczywiście Polska na końcu i to jeszcze jak jestem w pracy
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Oficjalny CAŁY soundtrack do odsłuchania legalnie tu
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Odsłuchane
Offline
Fajne ale... zbyt podobne do muzyki z LotRa, za dużo wplecionych wątków z Fellowship of the Ring.
(w połowie były też jakieś z Two Towers, a pewnie pod koniec usłyszę te z ostatniej części)
Podoba mi się dynamiczność nowych kawałów, od razu słychać, że w filmie będzie się działo.
Ostatnio edytowany przez Izwor (2012-11-14 19:53:43)
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Izwor napisał:
zbyt podobne do muzyki z LotRa.
Ale takie musi być, żeby była całość... W muzyce z poszczególnych części trylogii też tak jest
Offline
Na taki mało przyjemny artykuł natrafiłem:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ … e=warszawa
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Offline
Właśnie wracam z Hobbita, oto kilka refleksji:
Sposób wyświetlania filmu, przypomina ten, którym raczy nas teatr telewizyjny, trochę trudno się do tego przyzwyczaić, ale to właśnie dzięki tej technice łatwiej jest pokazać film w prawdziwym 3D.
No właśnie, 3D, to nie były tylko czcze przechwałki. Scen naprawdę wgniatających w fotel jest sporo, a z 3D may do czynienia w zasadzie na każdym kroku.
Scenografia, plenery i zdjęcia, chyba nie trzeba zapewniać, że stoi na jednej z najwyższych półek.
Muzyka, no proszę Was, przecież to Władca Pierścieni.
Gra aktorska, Golum wymiata, reszta średnio lub dobrze, generalnie bez zastrzeżeń.
Na koniec fabuła i tu szczere ostrzeżenie, jeśli jesteś fanatycznym wyznawcą słowa Tolkiena i uważasz jego prawdę za najświętszą i nietykalną, trzymaj się od filmu Jacksona z daleka, zmieniono wszystko i wszędzie, dodano zmyślone wątki, pomijając wiele tych, które miały miejsce w książce.
Generalnie wspaniałe, widowiskowe kino fantasy, pokazane w dotąd niespotykanej formie, z użyciem naprawdę fascynującej techniki 3D, odbiegające niestety od "prawdy fabularnej Tolkiena" w celu urozmaicenia i udoroślenia oglądanego obrazu.
Serdecznie polecam i dodam, że warto wydać te paręnaście złoty więcej na wersję 3D
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Raziel napisał:
Sposób wyświetlania filmu, przypomina ten, którym raczy nas teatr telewizyjny, trochę trudno się do tego przyzwyczaić, ale to właśnie dzięki tej technice łatwiej jest pokazać film w prawdziwym 3D.
Byłeś na 48 klatkach? Ja nie byłem i normalne 3D/24 klatki były bez wodotrysków.
Raziel napisał:
jeśli jesteś fanatycznym wyznawcą słowa Tolkiena i uważasz jego prawdę za najświętszą i nietykalną, trzymaj się od filmu Jacksona z daleka, zmieniono wszystko i wszędzie, dodano zmyślone wątki, pomijając wiele tych, które miały miejsce w książce.
Ja jestem tak w 85% fanatykiem i nie przeszkadzało mi co widziałem na ekranie. Parę wątków naciągnięto i zmieniono był łączyły się fabularnie. Pominięto parę postaci, które tak naprawdę pojawiły się w dodatkach do Władcy i innych książek (a nie były i tak wymienione z imienia w Hobbicie). Dodano część historii, które działy się w czasie Hobbita (tak, tak... jak Bilbo szedł do Ereboru inne istoty/postaci coś robiły, a nie patrzyły się w niebo).
Pokazanie Dol Guldur i Necromancera czad...
... Co do muzy to rewelka. Stanowi idealną całość z poprzednimi filmami
Film jak dla mnie 11/10. Było by 12 , ale dwie rzeczy mi się nie podobały... no może 2 i pół
Offline
85%
Ja ostrzegam 100% fanatyków, a nie pseudo fanów. Mi się podobały zmiany i "usprawnienia" fabularne, a nawet wydały mi się ciekawsze (cała sprawa z Wargami) niż w oryginale.
No i Dol Guldur i Necromancer czad... aż się nie mogę doczekać (kuna, to dopiero za rok!) co dalej będzie.
Offline
Riddle me this... Riddle me that
O to to. Ja też uważam, że zmiany były na lepsze
A w dzisiejszych czasach FANATYKÓW (100% Tolkiena w Tolkienie) juz nie ma
zabiły to filmy, gry i inne takie media
Nawet książki Tolikena nie są w 100% Tolkiena przecież
I nie odpowiedziałeś na którym 3D byłeś?
24 czy 48?
Offline
48
Offline
Też już jestem po premierze, odczucia mega pozytywne(choć kilka scen nie przypadło do gusty). Rzadko wychodzę z sali kinowej zadowolony a tu ciągle jeszcze byłem pod wrażaniem kina, nawet maniakom polecam:)
Co do wersji to tylko "staromodna" 2D+nap, przeraziła mnie długość filmu i okulary 3D;p
Ktoś coś wcześniej wspominał o Radagaście, osobiście spodziewałem się innej kreacji osoby, ale tym przypadku zaskoczenie było w 100% pozytywne(mam nadzieje ze przy Beornie obiorą wręcz przeciwną kreację charakteru:) )
Może ktoś mi wytłumaczyć scenę z kamiennymi olbrzymami, skąd nawiązanie? Bo sam sobie nie mogę przypomnieć a nie mam wglądu do literatury...
Offline
W książce Silmarilion jest mowa o wojnach burzowych gigantów, być może filmowcy w ten sposób chcieli zapchać dziurę, która w książce Hobbit zawiera opis długiej drogi przedstawiony tak:
"no i szli i szli i szli, odpoczęli chwilkę i szli i szli dalej". Oczywiście to nie cytat, ale jak ktoś czytał, to wie o czym mówię.
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Przeca w Hobbicie jest krótka scena z olbrzymami w górach... ale nie jestem pewien na 100%
Offline
cavalierdejeux napisał:
Przeca w Hobbicie jest krótka scena z olbrzymami w górach... ale nie jestem pewien na 100%
Na pewno jest.
Podczas podróży w górach widzą tłukących się olbrzymów (jest burza, latają kamienie, itp.)
To właśnie dlatego weszli do niezbadanej jaskini, a później zostali porwani przez gobliny.
Jednak muszę na ten film pójść... no ale dopiero po nowym roku, jutro wyjeżdżam.
Offline
Rozdział 4 Górą i dołem
"Ilekroć wystawiał spod koca głowę, widział w świetle błyskawic po drugiej stronie przepaści kamiennych olbrzymów, którzy wyszli z kryjówek i zabawiali się ciskaniem głazów(...) "
Offline
Tak, jako opis narracyjny, ale w filmie udało się z tego zrobić fajne tło
Ostatnio edytowany przez Raziel (2012-12-26 11:31:10)
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Snorri napisał:
Rozdział 4 Górą i dołem
"Ilekroć wystawiał spod koca głowę, widział w świetle błyskawic po drugiej stronie przepaści kamiennych olbrzymów, którzy wyszli z kryjówek i zabawiali się ciskaniem głazów(...) "
Dawaj książkę łobuzie
Offline
Dobre kino akcji, nie to co książka. Tylko czemu nie polecieli (znowu) od razu orłami?
3D i 48 klatek ładnie ale bez jakiejś nadzwyczajnej rewelacji (albo mam coś z oczami).
Offline
Ja generalnie lubię Lotry ale fanatykiem nie jestem...Na pewno "dobre kino akcji" to to nie jest xyxel, może filmy pomyliłeś? Generalnie przyjemne do obejrzenia 4/10. Wiem, teraz fani mnie zmasakrują pewnie, ale no niestety, obiektywnie dużo w tym filmie leżało. Bardzo miłe i dające się lubić postacie, piękna oprawa audiowizualna i absolutne zero jak chodzi o treść A przeciągane sceny już powoli zamieniają się w memy internetowe (scena wymiany spojrzeń orka z Thorinem czy też spadanie z drzewa na drzewo i inne parodie które spokojnie znalazłyby miejsce w monthy pythonie).
Offline
Riddle me this... Riddle me that
A poprosiłeś o zwrot za bilety?
Offline
Nie no, z dużo gorszych filmów wychodziłem nie prosząc o zwrot ;p Poza tym napisałem, na filmie siedziało się przyjemnie, w końcu za audiowizuale zapłacili te ileśtam set milionów.
Offline
No dzisiaj widziałem film, muszę powiedzieć że mi się podobało - ciężko mi powiedzieć jak ma się to do książki. Okazało się że czytałem ją z 14 lat temu i okazało się że teraz mi ciężko przypomnieć sobie co dokładnie było w książce. Ogólnie jestem pod wrażeniem oprawy wizualnej i dźwiękowej oraz przyjemne wplecionych scen batalistyczny na początku filmu. Bardzo mi się podobały postacie krasnoludów, każdy z nich miał cos charakterystycznego w swojej aparycji, zachowaniu. Przed seansem strasznie obawiałem się podziały filmu na trzy części teraz jednak nie przeszkadza mi to. Przeszkadza mi jednak na siłę wciśnięte motywy "wprowadzające" do Władcy Pierścieni, których nie było w książce.
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Offline
Will Turner był w Hobbicie? Dawno temu czytałem i nie pamiętam...
Ale za to Smauga pokazali w końcu. I te stosy złota! mmmm
Offline
Riddle me this... Riddle me that
W książce nie, ale żył wtedy na dworze tatusia, więc tolkienistycznie poprawne
Offline
Riddle me this... Riddle me that
W książce w ogóle nie było kobit
Offline
Lokacja wgniatają w fotel! Już mi się podoba.
Za to baryłki i ta pani elf lekko mnie zaskoczyły.
Któż to?
Poza LotRem, Hobbitem, Silmarillionem i może trzema opowiadaniami
nie czytałem więcej Tolkiena, to jakaś wymyślona postać, czy może coś z literatury?
Smoczek pierwsza klasa, taki typowy Red Dragon jak za dawnych dobrych czasów D&D.
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Izwor napisał:
to jakaś wymyślona postać, czy może coś z literatury?
Wymyślona
Offline
Zwiastun do kolejnego odcinek Hobbita. Klingonie nadal na głównym planie. W książce była bitka elfów z orkami? (już nie pamiętam)
http://www.imdb.com/rg/s/4/title/tt1170 … i920496153
Dla tych kilkunastu sekund krajobrazów i tych przewalających się hałd ZŁOTA i skarbów pójdę nawet do kina (wrocławski DCF, bo tam nie ma popcornu).
btw. góry złota były prawdziwe! No przynajmniej mała ich częśc
elfy z zielonych krain :
śmierc zielonoskórym!
na razie statyści są jeszcze tańsi od CGI :
Ostatnio edytowany przez Xyxel (2013-11-06 08:20:29)
Offline
Fajne
Dobrze, że zostaję w UK jeszcze do świąt, to obejrzę sobie jeszcze przed Wami
Ta babeczka - elf to jakaś nowość, pewnie z innej książki, bo w Hobbicie nie ma o niej ani słowa,
podobnie jak i Legolas, który (jeśli w ogóle) to tylko jest wspomniany.
Inaczej wyobrażałem sobie pałac Elfów,
nie wiem czemu ale wyobrażałem sobie go jako bardziej masywny, więcej kamienia, itp,
coś jak marmurowa, ładniej zdobiona Moria tylko na powierzchni.
Może to przez te podziemia, w których zamknięto pechową 13.
Bitwa z Orkami jak najbardziej miała miejsce.
Pod koniec książki mamy bitwę pięciu armii
(orkowie, wargowie, elfy, krasnoludy, ludzie, chyba jakoś tak, może orły zamiast wargów, nie wiem jak to liczyć).
Offline
Riddle me this... Riddle me that
Izwor napisał:
Ta babeczka - elf to jakaś nowość, pewnie z innej książki
Postać całkowicie nowa. To ma być laska (niedoszła?) Le'Golasa
Izwor napisał:
podobnie jak i Legolas, który (jeśli w ogóle) to tylko jest wspomniany.
Nie nie był. Wiadomo, że był synem Thranduila, więc na mocy defaultu mógł szwendać się po pałacu w czasie zajść z filmu
Izwor napisał:
Pod koniec książki mamy bitwę pięciu armii
To nie ten moment. Tu jest jakaś inwazja orków na elfy (chyba)
@Xyxel - to jest adaptacja książki, więc reżyser/scenarzysta może do filmu włożyć co chce
Offline
Haha, Bilbo sobie nie żałuje na planie...
Offline
Jeśli lubicie złoto, stosy złota, góóóóory złota to "Pustkowia Smauga" to film dla was. Mroczniejszy od "pierwszej" części i przez to o wiele lepszy.
Gandalf wyjątkowo nie żałuje many, ale Legolas (któremu wyraźnie się przytyło) serfuje jak zawsze podczas close combat (na pająkach i orkach).
Offline